Wiecie czym jest Blue Monday?
Otóż wtedy okazuje się, że poświąteczna gorączka zakupowa sprawiła, że nasze fundusze się kończą, a do wypłaty jeszcze kilkanaście długich dni. Słońca brakuje nam już od dobrych kilku miesięcy, a poziom witaminy D sięga bruku. Kończy się również czas liczony od 1 stycznia kiedy dotąd niesieni optymizmem i siłą woli, uświadamiamy sobie, że postanowienia noworoczne, jakie ze sobą ustaliliśmy, niestety nie są w zadowalającej fazie realizacji i, o zgrozo, może nigdy, w żaden sposób nie da się ich zrealizować? I… znów poniedziałek. Dlatego czujemy się smutni, zrezygnowani… To jest właśnie Blue Monday.
Wielu z nas, jak nie wszyscy, doświadcza trudności w utrzymaniu swoich postanowień.
Dlaczego tak się dzieje?
Według mnie ma na to wpływ kilka czynników:
- Cele nie są zgodne z wewnętrznymi wartościami, a na przykład są wynikiem presji społecznej. To ważne by mieć ze sobą samą/ samym na tyle głęboki kontakt, by wiedzieć, co jest dla nas naprawdę ważne.
- Brak świadomości czy zgody na to, że realizacja celów to proces, gdzie naturalnie napotykamy trudności. A można cel konsekwentnie utrzymywać, elastycznie regulując zakres realizacji celu i dostosowując go do okoliczności życiowych oraz własnych zasobów na dany moment.
- Brak wiedzy na temat tego, że istnieją skuteczne strategie, które mogą pomóc w realizacji każdego celu. Dobór tych strategii zależy od osobistych preferencji i samego celu, ale by te strategie wdrażać, trzeba je znać.
- Brak wsparcia. Często bliscy nie rozumieją, a nawet nie akceptują naszych celów, nie mówiąc o tym, że zdarza się, iż bagatelizują ich ważność czy wyśmiewają. By być zdeterminowani, potrzebujemy siły i towarzystwa kogoś, kto nas naprawdę wspiera oraz dodaje wiatru w skrzydła.
Tym kimś, kto:
– pomoże ustalić czy cele są zgodne z wartościami,
– pomoże zbudować wewnętrzną elastyczność wobec przeciwności,
– nauczy odpowiednich technik,
– wesprze i doda wiatru w skrzydła
…. może być psycholożka/ psycholog J
Tego typu pracę proponuję moim klientom, którzy są zdecydowani zmieniać swoje życie.
Nie z dnia na dzień, ale dzień po dniu, a to duża różnica 😉
Zapraszam na konsultację
Agnieszka